W tym miejscu będę publikował wszystkie luźne wpisy niedotyczące Nintendo 64 lub w ogóle o tematyce poza Nintendo.
W ostatnim czasie na moim biurku wylądowało sporo prasy drukowanej. Retro, Dreamcast Extreme, Nowa Fantastyka, Torii, PSX Extreme, CD-Action. Jak widać nie jest tego mało, ale miałem to szczęście, że znalazłem całkiem sporo czasu na ich przeczytanie. Zamiast więc siedzieć z padem przed telewizorem i ogrywać kolejne tytuły bardzo przyjemnie spędziłem czas z szeleszczącymi kartkami papieru. Tytułów do przeczytania mamy sporo, przejdę więc dalej, żeby każdy z nich pokrótce przybliżyć. Nie ukrywam jednak, że przegląd poniższy jest tylko z nazwy, bowiem jest to moje subiektywne (jak każdego innego zresztą) spojrzenie na to co dzieje się w świecie słowa drukowanego.
Teenage Mutant Ninja Turtles (NES)
W 1989 roku ukazuje się pierwsza odsłona z serii gier o Wojowniczych Żółwiach Ninja. Dodać warto, że poza wojowniczymi, są też określane mutantami. Mamy więc naszych zielonych kompanów, zmutowanych wojowników, jedzących pizze, szkolonych przez człekokształtnego szczura przypominającego Yodę oraz głównego antagonistę pragnącego zawładnąć miastem, a następnie także i całym światem – Shreddera.
Moje przemyślenia o prasie drukowanej
W ostatnim czasie wracam coraz częściej do drukowanego słowa i zaglądam do sklepów z prasą. Jest to dobry pretekst, żeby znowu pogadać o coraz to mniejszej ofercie czasopism growych na naszym rynku.
Wspomnienia sprzed lat, czyli pierwsze sześć numerów NEO
NEO to pierwsze czasopismo traktujące o grach na konsole, a na dodatek o wszystkich konsolach jakie były dostępne wtedy na rynku. Przeczytamy tam o grach na Sega Saturn, PlayStation, Nintendo 64, automaty oraz Game Boy. Konkurencja dotykała tych tematów, ale powierzchownie i z daleka, woląc trzymać się gier na PC. Było to więc w tamtym czasie jedyne źródło informacji dostarczające nowości o grach na każdą konsole.
Jubileuszowy 300-setny numer PSX EXTREME
Czasami nadarzają się okazje do rozmyślań i pisania o niczym… Wszak po to też prowadzę tego bloga. Taką okazją i to niebagatelną jest 25 lat PSX EXTREME i 300-setny numer. Ale niby jaka to dla mnie okazja? Nigdy nie byłem związany z tym czasopismem, nie czuję nostalgii ani sentymentu.
Kolekcja czasopisma NEO prawie kompletna, bez jednego numeru
Siła nostalgii jest przeogromna. To ona zaprowadziła mnie tutaj w to miejsce i tą stronę w internecie, którą czytacie. Mając na półce kilka starych numerów NEO, postanowiłem uzbierać pozostałe ze skromnej liczby 23 wydań, które ukazały się w okresie od listopada 1997 do stycznia 2000 roku.