N64: A visual compendium

Gry video bawią i wywołują uśmiech na twarzy. Tego samego można byłoby się spodziewać po książkach opisujących gry video. Niech nas bawią, cieszą, zaskakują i wywołują uśmiech na twarzy.

Tak jak wiele jest książek na rynku, a niektóre z nich podchodzą poważnie do tematu, tak N64: a visual compendium robi to samo, ale z uśmiechem. Samo dotykanie tej książki to czysta przyjemność. Otwieram pudełko z przesyłką, a tam książka w pięknym czarnym plastikowym opakowaniu. Na jego wierzchu mozaika znanych każdemu miłośnikowi Nintendo 64 postaci i przedmiotów. I niczym w zabawkach z dzieciństwa, zależnie od kąta patrzenia zmieniają pozę i wprawiane są w ruch. A przy tym są przyjemnie chropowate pod palcami. Brakuje mi tylko tego obłędnego zapachu farby drukarskiej.

Wąchaliście kiedyś swoje Nintendo 64? Moja konsola (i każde inne Nintendo 64) ma specyficzny zapach, który jest nieodzownym elementem. Mnie osobiście kojarzy się z tym sprzętem i przywodzi najlepsze wspomnienia. Nic innego tak nie pachnie. To elektronika. Mój egzemplarz pachnie tak samo już od 20 lat…

Zaglądamy do środka. Po wyjęciu z opakowania, książka jest jeszcze dodatkowo zabezpieczona obwolutą. Czy już mówiłem jak przyjemnie jest trzymać w ręce przedmioty o które sami twórcy bardzo zadbali. Papierowa obwoluta to drobiazg, ale to element całości sprawiający, że ta pozycja jest inna niż wszystkie pozostałe na rynku. Praktycznie jeszcze przed jej otwarciem wiemy, że mamy do czynienia z czymś wyjątkowym i nie pomylimy tej książki z innymi na półce. W ten obraz wpisuje się także materiałowa zakładka przyczepiona do stron książki. Drobiazg, ale bardzo cieszy.

Gdy się przyjrzymy, to zauważymy, że na grzbiecie książki widnieje cyfra 8. Oznacza to, że jest to już ósma książka z serii „A visual compendium” wydawanej przez BITMAP BOOKS. Do tej pory podobne tytuły ukazały się dla SNES, NES, Amiga, Commodore 64, Atari, Sega Master System, ZX Spectrum.

…pomiędzy przednią, a tylną okładką, czyli co w środku książki…

Całość została wydana w bardzo eleganckiej twardej oprawie i dość nietypowym formacie 17x23cm. Autorzy chyba zapomnieli, że mają do czynienia z czytelnikiem, którego wzrok nie ma już 15 lat i potrzebowałby trochę większej czcionki. Tak minimalnie większa sprawiłaby, że czytałoby się bardziej komfortowo.

Poza tym jednak autorzy przy pisaniu tej książki nie mieli klapek na oczy i z dystansem podchodzą do tematu. Już w pierwszym zdaniu we wstępie czytamy ”The N64 was not a perfect game system.” Dzięki temu publikacja ta naprawdę jest obiektywnym podejściem do tematu.

Przygodę z tą książką zaczynamy od przedmowy napisanej przez David Doak, jednego z ważniejszych pracowników Rare i współtwórców Goldeneye 007 oraz Perfect Dark. Następnie przechodzimy do zarysowanej na kilku stronach historii Nintendo 64. Już tutaj widać wyczucie estetyki przy projektowaniu tej książki. Wszystko ładnie się układa i wiedzie nasz wzrok poprzez kolejne strony.

Dalej autorzy przybliżają nam 150 najbardziej znanych i ważnych  dla Nintendo 64 tytułów. Mimo, że w nazwie jest „kompendium” to nie są to wszystkie wydane gry na ten sprzęt, tak jak ma to miejsce w przypadku innych publikacji. Dla osób pragnących poznać każdą z 388 gier, polecam zajrzeć do „The N64 Encyclopedia: Every Game Released for the Nintendo 64” oraz „Nintendo 64 Anthology„. Drugą odmiennością tej książki względem konkurencji jest ułożenie tytułów w kolejności chronologicznej. Ułożono je wg daty premiery co ma swoje plusy, bo lepiej pozwala wejść w realia tamtego okresu. Zaczniemy więc od pierwszej gry, czyli Super Mario 64 z 1996 roku, poprzez kolejne tytuły takie jak Goldeneye 007, Banjo-Kazooie, kilka odsłon Star Wars czy serii Turok, a kończąc na ostatniej wydanej grze w 2001 roku Tony Hawk’s Pro Skater 3. Na szczęście spis treści jest ułożony alfabetycznie, co ułatwia odszukanie poszczególnych tytułów.

Przechodząc do sedna tej publikacji czyli gier. Tak to wizualne kompendium, pełne dużych pięknych grafik i zdjęć z gier. Opisy ich samych zaś opracowano w formie wypowiedzi przeróżnych osób ze świata elektronicznej rozrywki. W istocie jest to zbiór wywiadów, opinii i anegdot twórców gier z tego okresu takich jak Jim Wornell (Nintendo), Michael Mendheim (BattleTanx), Kevin Bayliss (Diddy Kong Racing), Remington Scott (Turok) oraz Julian Eggebrecht (Star Wars).

… o grach opowiadają zarówno sami ich twórcy jak i inne znane osobistości i dziennikarze …

Mało gdzie znajdziemy gry bez cytowanych wypowiedzi. I tak o Marii Kart 64 wypowiada się sam Shigeru Miyamoto. Naprawdę zupełnie inaczej czyta się te wypowiedzi niż ciągle mielone te same frazesy o grach pisane przez kilkuosobową redakcję. Książka dostarcza zatem mnóstwa unikalnych spostrzeżeń, odkrywając fragmenty historii konsoli, które nie zostały opowiedziane gdzie indziej.

Pomiędzy tytuły wpleciono obszerne wywiady z ich twórcami. I tak obok opisu gry Turok: Dinosaur Hunter jest wywiad z Remington Scott, a po opisie Diddy Kong Racing przeczytamy wywiad z Kevin Bayliss. Wpisuje się to bardzo dobrze w kontekst całości. Gdzieś w połowie w ramach przerywnika natkniemy się na kilkustronicowy artykuł o samym kontrolerze któremu tak samo należy się uwaga z racji swojej rewolucyjnej konstrukcji. A także artykuły o Expansion Pak. Swoje kilka stron otrzymała również przystawka 64DD oraz ważniejsze tytuły, które były jej dedykowane.

Zdjęć zarówno sprzętu jak i zrzutów ekranu z gier jest sporo. Bardzo sobie cenię kiedy autorzy podają w jaki sposób uzyskiwali zrzuty ekranu z gry. W tym wypadku wykorzystali udostępnione obrazy za zgodą Video Games Museum. O czym informują na ostatniej stronie książki.

Krótko podsumowując, ta książka jest inna niż pozostałe o tej tematyce, pozytywnie się wyróżniając. Stanowi wspaniałą i kolorową przygodę, która niczym gry z epoki 64 bitów, przeprowadza nas przez fascynujący świat tych gier.

@ Valoo

 


Pierwotna data publikacji wpisu: 09.09.2024.

Cena książki:  156 zł (wg ceny na stronie bitmapbooks.com)

Data wydania książki: 2024

Wszystkie zdjęcia